top of page

Majowo było

Zgodnie z zapowiedzią zebranie esperantystów lubuskich odbyło się w przewidzianym terminie i miejscu. Frekwencja nie była rewelacyjna, ale panie przymknęły na to oko.

W miłej atmosferze ósemka esperantystów spędziła w kawiarence dwie godziny. Dyskutowano o międzynarodowych kongresach, już minionych i jubileuszowym, setnym który odbędzie się w tym roku w Lille, Francja. Kilkoro osób z naszego grona planuje w nim uczestniczyć. Jest też szansa na liczny udział polskich esperantystów w konkresie przyszłorocznym, gdyż odbędzie się niedaleko Polski, w słowackim miasteczku Nitra.

Nasz szef, Janusz Dyda przyjechał na zebranie przygotowany należycie do zaprezentowania zdjęć ze swoich zagranicznych wyjazdów. Przywiózł ze sobą nawet własny telewizor, aby komfortowo pokazać innym miejsca, gdzie ostatnio bywał.

Inny użytek ze zdjęć ze swoich imprez miała Kamila, która preferuje fotki tradycyjne, drukowane i zawsze dba o to, żeby podzielić się nimi z przyjaciółmi. To rzadka dziś dbałość o pamiątki, godna pozytywnego podkreślenia.

Kończąc zebranie w kawiarence "Deya vu" prezes ustalił, że do przerwy wakacyjnej będzie jeszcze spotkanie w końcu czerwca.

Prezentowany wpis
Ostatni wpis
Szukaj wg tagów
Idź za nami
  • Facebook Classic
  • Twitter Classic
  • Google Classic
bottom of page